Cześć, mam na imię Lucyferek. Jestem jeszcze małym dzikuskiem. Przez kilka dni siedziałem pod paczkmatem. Wtedy znalazły mnie ciotki i zabrały. Co ja się naprychałem, nasyczałem. Teraz mam ciepło, micha pełna i chyba powoli zaczynam się do tych człowieków przekonywać. Mam 10 tygodni. Według mnie jestem cudownym kotkiem, tylko jeszcze się nie otworzyłem tak do końca. Nie wiem jeszcze co to Choinka, ale prezenty chętnie przyjmę. Szukam wspaniałego domku.

PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.

Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom:

Wesprzyj nas darowizną jednorazową

Imię

Nazwisko

Adres e-mail

zł

Zgadzam się z regulaminem*

Przekazywanie kwoty będzie kontynuowane przez system płatności

Udostępnij